.jpg)
{ nazwisko } Jeżeli cię to obchodzi to...Fuchida
{ wiek } 16 lat właśnie tyle minęło odkąd przyszłam na ten wstrętny świat.
{ data urodzenia } Kogo to obchodzi? I tak tylko pewnie Shin je ze mną spędzi. Co nie?
{ pochodzenie } Ziemia... stara zaniedbana uliczka. Blok, który stanął w ogniu, tak pięknie wyglądał... Świecił. Krzyk... dużo krzyku przepełnionego bólem. Muzyka dla moich uszu. MUAHAHHAH. Cieszyliśmy się, tańczyliśmy... To była zabawa! Wracając do tematu. Teraz mieszkam w akademii, nie chcę jeszcze mieszkać tam gdzie moje prawdziwe miejsce... Ryu mówi, że się mną zajmie a ja mu ufam.
{ rasa } Demon wybrany, czyż to nie jest cudne? Jestem demonem! I to do tego takiej cudnej rasy...

{ wygląd jako demon }
- czarne rogi
- pierzaste czarne skrzydła.
- mega blada cera
- podkrążone oczy to już codzienność.
- strój... Najczęściej jest to czarna sukienka.
- poczochrane czarne włosy to także coś co widać u mnie zawsze.
- jestem szczupła, ale wszyscy trują na około, że może anorektyczka?
Możesz mnie nazywać czarną wdową, ale dla mnie to komplement!
.jpg)
{ zainteresowania } Za życia była to nauka, ale teraz uważam iż to nic nie daje. Moim zainteresowaniem jest podpalanie wszystkiego wokoło!
{ historia } Nie czas i miejsce na opowiadanie o mojej historii, ale powiem jedno jeżeli się od ciebie w jednej chwili odwracają i przyjaciele i rodzina czujesz taki ból, że chcesz umrzeć. Najlepiej się najpierw zemścić a dopiero potem odejść w wielkim stylu.
{ pupilek } ZWIERZĄTKO? Jeżeli myślisz, że jakie kolwiek stworzenie wytrzyma ze mną 5 minut to się mylisz...
- Uwielbiam się ciąć... to taka fajna zabawa.
-Jestem singielką ( Ryu mówi, że miłość sprowadza tylko smutek, a ja chcę się śmiać)
- Zawsze się uśmiecham mimo wszystko.
- Za życia zamknięto mnie w psychiatryku
- Moja śmierć była wyreżyserowana po mistrzowsku.
- Wszyscy uczniowie mnie nie lubią { nawet demony}
- Nie kocham... nie potrafię... Nie mogę!
Ból = życie normalnie
Wstrzymując słodką ucieczkę, która
Zawsze wzmocniona jest znajomym smakiem trucizny
Zawsze wzmocniona jest znajomym smakiem trucizny
Świetne :D Bombowe! Liczę na wspólne notki :3
OdpowiedzUsuńNo jasne :D Z tobą zawsze :)
OdpowiedzUsuń