Music

środa, 6 sierpnia 2014

Welcome to Death, I can visit a second time?~ Agony Key


Zabawne, jednego dnia umierasz na ulicy by kolejnego obudzić się w ciemnym pokoju w towarzystwie demona...i to nie byle jakiego. Demon, który zna cię na wylot i wie o tobie wszystko. Wie kiedy kłamiesz, wie kiedy się boisz, nie ważnej jak bardzo starasz się to ukryć on i tak wie. Demon przed, którym nic się nie ukryje...który staje się twoim wybawcą...twoim panem...a ty jego niewolnicą...

Każda historia ma swój początek, jej też miała. Historia ta krótka, zapomniana, o której znający ją ludzie pragną zapomnieć. Zimne zasypane śniegiem ulice, bezchmurna noc z księżycem w zenicie, ciemność pustka i szloch młodego chłopaka. A w tym wszystkim, w tym śniegu i zimnie dziewczynka...zapomniana przez ludzi, przez rodzinę, przez świat. Umarła i nikt już nie pamięta jej uśmiechu, koloru oczu i radości. Nikt nie pamięta, że kiedyś żyła.
~
Agony Key/ zapomniana Rosie
Pamięta każdą godzinę, a nawet każdą minutę swojego pierwszego dnia życia po śmierci. Ciemny pokój, niewygodne łóżko i popękany sufit oraz słowa których w szoku nie potrafiła zrozumieć. Docierało do niej tylko jedno: Jest w Piekle i już nic nie będzie takie jak dawniej. Już nie była małą dziewczynką z ulicy, była demonem. Była potworem. To najtrudniej było jej zaakceptować. By sobie ułatwić postanowiła zmienić imię. Całkiem zapomnieć o "Małe Rosie". Tak stała się Agony Lilith.
~
Key/Lawliet
I'll always be together, and you can't
change me.
Za życia nosiła chyba najpopularniejsze nazwisko w mieście-Lawliet. Czemu było takie popularne? Bowiem należało to wielodzietnej i wielkiej rodziny, znanej ze zbyt wielkiej miłości do alkoholu. Tak, była członkiem tej rodziny, na swoje nieszczęście. Po śmierci została adoptowana przez jeden z najbardziej znanych szlacheckich rodów w Piekle- Key.
~
16 lat/112 lat
Z wyglądu jest typową szesnastoletnią dziewczyną i psychicznie też tak jest. Czasami jednak wydaje się, że jej zachowania bardziej pasują do typowej czternastolatki...
~
28.08.1903/Po cholerę ci to...
Całe ludzkie życie dziękowała Bogu, że dane jej było doczekać dnia swoich narodzin, że matka w swojej głupocie jej nie poroniła. Dziś ta data nie ma dla niej większego znaczenia. Nie obchodzi urodzin.
~
Demon Wybrany/Porwany sprzed bram Nieba
Miała iść do nieba. Być duszą i żyć w szczęściu lub latać na śnieżnobiałych skrzydłach. Zamiast tego została za nic skazana na życie w otchłani wśród swoich największych koszmarów...
~
Piekło/Francja
Urodziła się w niewielkiej wiosce gdzieś na północy Francji. Właściwie to tylko tam rozgrywało się jej ludzkie życie. Od początku do zbyt szybkiego końca.Potem trafiła do Piekła gdzie zamieszkała w posiadłości Rodu Key. Z nieznanych jej przyczyn musiała się wraz ze wszystkimi przeprowadzić na Syberię.
~
 Nóż/Ale przywalić z prawego sierpowego też umie
Jej jedyną bronią jest niewielki nóż, który otrzymała od Inanisa. Jest to lekkie ale niezwykle ostre ostrze. Zazwyczaj ma je ukryte gdzieś przy sobie i właściwie nigdy się z nim nie rozstaje. Jest zdobiony srebrem i niewielkimi szafirami.
~
Wygląd jako Demon/Znienawidzona twarz

I'm afraid of the dark, afraid  of the pain.
I'm  afraid  of myself
Nie jest przyzwyczajona do swojej "prawdziwej" formy. Szczerze jej nienawidzi i używa tylko w ostateczności. Jako demon staje się chorobliwie blada i wychudzona. Sprawia wrażenie niedożywionej, słabej i kruchej. Na jej rękach, plecach i brzuchu znajduje się masa blizn, które ciężko jej ukryć. Włosy niezwykle mocno kontrastują z bladą cerą, gdyż są barwy głębokiej, przytłaczającej czerni. Są idealnie proste i grube oraz sięgają jej do pasa. Grzywka zasłania czoło i jest równo ścięta. Zawsze układa się tak samo, nie komplikując życia. Oczy zazwyczaj stalowoszare, lecz gdy jest zdenerwowana zmieniają na malinowy. Zazwyczaj są puste, nie wyrażające żadnych, zbędnych emocji. Niewielki nos i sine usta. Jej ciało zazwyczaj jest niezwykle lodowate, a poszczególne miejsca wręcz sine z zimna. Oczy lekko podkrążone. Do zestawu dochodzą kły, o których najczęściej zapomina przez co gryzie się przy mówieniu we wargi lub język. Po za tym posiada parę czarnych, niewielkich skrzydeł. Jedno ma zaledwie pół metra. Wszyscy dziwią się, że jest w stanie na nich latać. Mimo niewielkich rozmiarów są wyjątkowo silne ale łamliwe...wielokrotnie zdarzyło jej się je połamać...
~
Wygląd jako człowiek/Tęsknię za życiem...
Genuine smiles while her
heart is torn sword,

Zdecydowanie lepiej czuje się w swoim ludzkim wyglądzie. W ten sposób czuje, że jeszcze zostało z niej coś z człowieka, którym kiedyś była. Jej skóra nabiera zdrowszej barwy, lecz nadal jest jasna. Usta różowieją, podobnie jak policzki. Oczy zmieniają kolor na głęboki błękit. Stają się weselsze i pełne różnych, czasem skrajnie różniących się emocji. Na nosie ma kilka niewidocznych piegów, których się wstydzi, bo niezbyt je ludzi. Włosy stają się złociste i nie układają się tak jednolicie. Są też dłuższe i sprawiają dużo więcej problemów. Rzadko je upina, praktycznie zawsze mają je rozpuszczone i powiewające na wietrze. Wszelkie blizny i zasinienia znikają, lecz kilka pozostaje na plecach. Potrafi sobie jednak poradzić z ukryciem ich. Jej niedowaga się zmniejsza ale dalej brakuje jej 2-3 kg do normalniej wagi Jest nieco niższa niż jako demon gdyż mierzy 172 cm. Zazwyczaj ubiera się w jasne kolory i często się uśmiecha przez co nie raz pomylono ją z aniołem...którym powinna być.

~
Charakter
Allonge sourire, chaque soir tous les jours
Agony niczym nie przypomina typowego demona. Różni się wszystkim. Jest delikatna i wrażliwa na cudzą krzywdę. Niezdolna by krzywdzić czy co gorsza zabić. Ma słabą psychikę niezbyt odporną na ból. Rzadko pokazuje swoje prawdziwe emocje zasłaniając się uśmiechem.
Na pierwszy rzut oka wydaje się dziecinna, wiecznie bujająca w obłokach. Łatwo ją zranić i doprowadzić do łez. Przez wielu uważana za nie samodzielną, którą wiecznie trzeba pilnować by nie wpadła w kłopoty. Mało kto liczy się z jej zdaniem, gdyż "Jesteś dzieckiem, nie znasz się" albo "Ja wiem lepiej więc siedź cicho". Jest wybuchowa i zawsze robi potem myśli. Nie toleruje wielu rzeczy o czym otwarcie mówi, a skutek swoich słów wielokrotnie odczuła na własnej skórze. Jeśli trzeba jest zdolna wbrew sobie zabić, nie potrafi jednak zrobić tego od tak jak Inanis czy Azazel.
Są takie dni, kiedy uśmiech znika z jej twarzy i najchętniej nie wychodziłaby z pokoju. Zawsze wtedy otula się kocem i śpi nawet po kilkanaście godzin.Jest otwarta na ludzi i nowe znajomości. Lubi pomagać innym i zawsze się trochę zbyt w to angażuje. Łatwo nią manipulować gdyż łatwo ufa innym. Potrafi popełniać ten sam błąd kilkanaście razy. Potrafi bez problemu poprawić komuś humor często robiąc z siebie debilkę...
Łatwo przyjmuje cudzą krytykę i się nią nie przejmuje. Jak chce umie być wredna i solidnie komuś dopiec złośliwym komentarzem.
~
Historia/Chcę zapomnieć...
Noc.
Jest zimno.
Bardzo zimno.
Wszyscy śpią, i nikt nie słyszy jej łez.
Irene umarła.
A potem zmarł Pierre.
Inni odeszli...
Elen skonała.
Flo i Jean uciekli.
Madeline wydała ostatnie tchnienie...

Jej życie od początku było żartem. Ulica, wieczny głód i zimno. Rodzice przepadli nie przejmując się, że pozostawiają swoje dzieci na pewną śmierć. Pamiętała, że wszyscy dorastali tak szybko. Nikt się nie śmiał, nikt nie korzystał z uroków dzieciństwa. Każdy myślał by jakoś dotrwać do jutra...
Tylko ona potrafiła się uśmiechać i cieszyć życiem, a swoją radością dodawała reszcie otuchy. Dlatego zawsze ją chronili, byleby ta jej wieczna wesołość nie znikała. Bo gdyby znikła oni straciliby wiarę.
Nie pamięta tego dobrze. Wszyscy zaczęli nagle padać jak muchy. Ludzie uciekali by choroba nie dopadła też ich. Jak przez mgłę widzi umierające rodzeństwo, ich groby, z trudem przypomina sobie ich ostatnie słowa. Za każdym razem jednak obwinia siebie za swoją bezsilność. Nie mogła nic
zrobić by ich ratować. Nic, tylko patrzeć.
Sama nie wie kiedy z dwunastki została tylko ona i jej starszy brat. To chyba wtedy zaczęła kraść. Wcześniej starała się jakoś legalnie przeżyć. Ad zawsze mówił, że nabiera charakteru Flo. Ona zawsze kradła...
Thank you God for giving me life.
I'm sorry it was a joke.
Miała 14 lat, kiedy zima przyszła wcześniej. Śnieg otulił ulice miasteczka. Ludzie pozamykali się w swych ciepłych domach, zapominając, że gdzieś blisko nich umiera dziewczynka. Umarła z zimna, otulona śniegiem we łzach starszego brata. Zimno zabrało jej wszystko. Od czucia w nogach po bicie serca...
Umarła z myślą, że obudzi się w Niebie i zobaczy się z rodziną i przyjaciółmi. Wszystko działa się szybko. Światło znikło, a jakaś siła ciągnęła ją w dół.
Obudziła się w Piekle. Sama nigdy by tam nie przeżyła, gdyby nie Inanis, którego szczerze dziś nienawidzi. Lata zajęły jej zaakceptowanie swojej obecnej egzystencji. W domu przy Inanisie  nie mogła wytrzymać. Ciągle szukała jakiegoś sposobu by uciec jak najdalej i nigdy nie wracać.
Czy jej się udało? Tak. Poznała Sofii i z jej pomocą uciekła. Zaczęła żyć i...zakochała się. Ale ledwo zdążyła poznać smak tej miłości, a już ją straciła i wylądowała w akademii ze złamanym sercem. Odeszła od niego sama. W końcu...inkub taki jak on mógł mieć każdą.
~
Zainteresowania
Od zawsze pasjonował ją teatr. W dzieciństwie marzyła by stać się sławną aktorką lecz te marzenia nigdy się nie spełniły. Po za tym umie grać trochę na gitarze i śpiewać. Świetnie jeździ na łyżwach i konno. (bez skojarzeń proszę...)
~
Pupilek

Posiada wyjątkowo wredne zwierzę jakim jest kot o imieniu Ignis. Znalazła go pewnego razu na śmietniku, kiedy usiłował znaleźć coś do jedzenia. Nie miała serca go tam zostawić więc przytaszczyła ze sobą do domu i nakarmiła. Dała mu też trochę swojej mocy przez co z niewinnego czarnego kocurka potrafi zmienić się w pokaźnej wielkości jaguara. Jest to zwierze kapryśnie, leniwe i przede wszystkim wredne. Cholernik jest wyjątkowo zazdrosny o swoją panią i skutecznie odstrasza każdego chłopaka...





Trolololololo!
  • Panicznie boi się krwi i za cholerę się jej nie napije...
  • Ona powinna być w Niebie...
  • Kocha Nataniela, choć usilnie wmawia sobie, że to nic nie znaczyło.
  • Tnie się, wiem...trudno w to uwierzyć.
  • Wiecznie kłóci się z Azazelem.
  • Bo zajęła jego pokój...
  • Ma tyyyyyle kompleksów...
  • Nienawidzi narkotyków.
  • I alkoholu.
  • Ale papierosy to pali zawsze i wszędzie.
  • Miała kiedyś niebieskie włosy z zielonymi końcówkami.
  • Stanowczo zbyt często wraca nad ranem do akademii.
  • Nie cierpi historii.
  • Ale z geografii jest mistrzem.
  • Lubi skakać z dużych wysokości.
  • I udawać martwą.
  • Kocha robić sobie żarty z innych.
Please, kill me.



POPRAWIŁAM!
Nataniel mi Agony popsuł...
22 wrzesień i GG-31355459
Chętna na wątki i powiązania.








4 komentarze:

  1. witamy serdecznie i mamy nadzieję, że notki będa fantastyczne jak kp ;) # Yume

    OdpowiedzUsuń
  2. Zła Lucy. Przez historię Agony normalnie czuję łzy w oczach. Jednak może być to wina tego, że jeszcze chwilę temu moja mam kroiła koło mnie cebulę a ja sama siekałam czosnek xD
    Zostańmy przy tym, że to przez historię >.<
    Wszystkie demony są takie ...demoniaste, a jedynie moja Miyako jest dobra... po części.
    KP bardzo fajne :3

    OdpowiedzUsuń
  3. KP wyrąbiste :D Witamy PO CIEMNEJ STRONIE MOCY! BUAHAHAH
    Akira: Masz chusteczkowy śmiech
    A ty chusteczkowy ryj!
    Akira: Ałaaa...Zabolało ;-;

    OdpowiedzUsuń
  4. Popieram Shine Saikuno (mamy dwie Shiny, lololo xD) kolejny demoniasty demon .-. Nie martw się, Miyako! Nie jesteś sama! Dashi też jest ciepłą kluchą! xD
    Ale wracajmy do Karty Postaci Agony.
    Dżizas... to imię wyjątkowo pasuje do tej postaci. Serio. Historia - wyciskacz łez, jak dla mnie. Odcinając tą historię z Inanisem, bo z tego robi się powolna komedia romantyczna xD
    Dashi też chciałby do Nieba, ale chyba mu już nigdy nie wyjdzie :x
    Czekać będę na pomysł do tej wspólnej noci, ktoś wreszcie musi porządnie Dashiemu piórka powyrywać prócz jego braci >_<
    A i na koniec, żeby nie było samych pochwał za świetną KP, to powiem, że wkradło Ci się kilka, a nawet dość sporo błędów. Ale to tylko przecinki, które ja często również źle stawiam. Z wyjątkiem tego "puki co wolna", bo to pUki wydłubało mi oczęta :x xD

    OdpowiedzUsuń