imię : ArataNazwisko: Masuhiro
Wiek: Nie chcę się tym chwalić, ale to zrobię! Minęło mi już 140 wiosen . * spuszcza głowę* Wiem, stary jestem, a tego nie widać!
Data urodzenia: Nie obchodzę ich, więc po jakiego ***** wam ją znać?
Pochodzenie/ Rasa : Jestem upadłym aniołem i tyle w tym temacie kochani! * klaszcze w dłonie* A pochodzę z... z ... nieba? Teraz wolę mówić, że z piekła, to miejsce jest o wiele cieplejsze * żartuje*
Partnerka: Otóż moją partnerką, a raczej narzeczoną jest niejaka Sakura Nakamura... Wiem o niej tylko tyle, że jest szlachetną anielicą, którą mam zamiar poślubić. * diabelski śmiech* Nie mówię, że ja kocham, wręcz przeciwnie nie lubię aniołów. Ta dziewczyna jest moją przepustką do lepszego życia. Niedawno jeszcze byłem aniołem, więc jej matka postanowiła zaaranżować dla niej ślub... Miałem dość dobrą sytuację, więc wybrano mnie. Podpisałem przysięgę i teraz nawet sam Gabriel nie może jej zmienić, próbowali mnie namówić do jej zerwania... Jednakże ja nie ustępowałem. Z tego co mi wiadomo panna Nakamura jeszcze nie wie kim jestem, lepiej dla niej.Broń: W mym posiadaniu jest niesamowity miecz, który leży w mym posiadaniu od niedawna, od kiedy pewien Pan umarł.... * chichot* . Jeżeli nadal nie wiesz o kogo chodzi to oznacza, że nie czytasz gazet...
Wygląd jako człowiek: Czy jestem przystojny? Owszem, wszystkie dziewczyny jakie znam zawsze się do mnie przystawiały... Jestem wysokim i dobrze zbudowanym mężczyzną. Moją z pozoru nieskazitelną cerę można porównać do śniegu... Oczy me są koloru szarego, a włosy czarnego. Co mnie tak wyróżnia? Chyba moje rysy twarzy, ale to może być tez mój bez emocji wyraz twarzy...
![]() |
| Jeden człowiek a ma 2 oblicza |
.jpg)
Charakter: Jeżeli pozwolicie to wymienię wam te cechy:
- samolubny
- nieczuły
- podły
- okrutny
- egoistyczny
- oschły
- arogancki
Mógłbym tak wymieniać w nieskończoność...* machnąłem ręką*
Zainteresowania: Interesuję się koszykówką, ten sport przynosi mi frajdę jak to mówią śmiertelnicy...
Rodzina: Nie posiadam rodziców, ale mam 2 przyrodnich braci. Mimo iż nie wiążą nas ze sobą więzy krwi doskonale się rozumiemy... ( David i Yamato). Oni także byli kiedyś aniołami... Łączy nas przeszłość.
Historia: Jest ona dość długa... Nie wiem czy powinienem się nią dzielić, ale pewnie i tak prędzej czy później ją poznacie. No więc kiedyś byłem sobie aniołkiem, kierowałem się miłością, dobrocią i te sprawy ( aż chce się rzygać...) Jednakże jak już powyżej gdzieś tam wspomniałem pewien Pan umarł... ( zamordowałem go... Powodu wam nie podam, gdyż to już nie wasza sprawa) Udało mi się wyrolować kilka osób i w między czasie się zaręczyłem ( część mojego niecnego planu...) No a potem mnie złapano i zszedłem do bram piekielnych... Tyle w tym temacie!
Kp numer 3 !!!! O matko zakochałam się w nim.... He he ^^ ( liczę na notki - standard ).
ZASTRZEGAM SOBIE PRAWA DO POSIADANIA UPADŁEGO ANIOŁA! :P

.jpg)
Zajebisty... Nie wiem co powiedzieć a może to lenistwo więc zostawię to słowo. Zajebisty.
OdpowiedzUsuńJej! Podoba się? Ciesze się niezmiernie ^^ * szeroki uśmiech * :D
UsuńZ_A_R_Ą_B_I_S_T_E :333333333333 Czekam na wspólne notki <3
OdpowiedzUsuńZakochałam się :D Z niecierpliwością wyczekuję notki o tym zacnym upadłym aniele :3 Nie miałabym nic przeciwko gdybyś informowała mnie o nowych notkach z tą postacią <3 Jest przecudowna i taka... realistyczna?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :3
Jest już jedna :D Dziękuję za miłe słowa <3
Usuń